Wyłączyć Putina – pod takim hasłem z Białegostoku wyruszył dziś transport darów dla Ukrainy. Droga prowadzi z Podlasia na wschodzie Ukrainy w okolice Kramatorska i Malinówki.
Samochód wypełniony został tym, co sami Ukraińcy uznali za potrzebne: świecami okopowymi, które służą do ogrzewania, oświetlania czy gotowania. A także ciepłą odzieżą, śpiworami oraz innymi akcesoriami, które pomogą przetrwać na mrozie, jak ogrzewacze do ciała.
W przygotowanie transportu ogromny wkład wnieśli Ukraińcy mieszkający na Podlasiu, którzy licznie zaangażowali się w robienie świec okopowych. Transport trafi między innymi do ich bliskich.
– Putin jest zagrożeniem dla nas Europejczyków. Jego trwanie przy władzy jest niebezpieczne dla klimatu i naszej planety. To oczywiste, że w tej sytuacji musimy wspierać Ukrainę. Informacje o tym, co potrzebne mamy bezpośrednio od potrzebujących Ukraińców – tłumaczy Adam Bohdan z FOTA4Climate.
Pieniądze pochodzą ze zbiórek społecznych. Transport wsparli darami i pracą także wolontariusze z Bractwa Bartnego z Augustowa oraz z grupy EcoPreppers z Białowieży.
Zawartość transportu
- 500 świec okopowych
- 650 par skarpet
- 350 ogrzewaczy do ciała
- 25 powerbanków
- 40 par butów
- 30 sztuk odzieży termicznej
- 10 śpiworów
- odzież różna
- żywność
